Czeski rząd przetrwał głosowanie nad wotum nieufności | CesPol


CesPol  ›  Informacje o czeskim rynku  ›  Prawo i regulacje  ›  Czeski rząd przetrwał głosowanie nad wotum nieufności

Produkty nawiązujące

Czeski rząd przetrwał głosowanie nad wotum nieufności

Fotografie  není k dispozici

Czeski rząd koalicyjny Vladimira Szpidli przetrwał w piątek w Izbie Poselskiej głosowanie nad wotum nieufności, zgłoszonym przez opozycyjną Obywatelską Partię Demokratyczną (ODS). ODS krytykuje rządowy projekt reformy finansów publicznych, twierdząc, że prowadzi on jedynie do wzrostu cen.

W 200-osobowej Izbie Poselskiej koalicja socjaldemokratów, ludowców i liberałów dysponuje zaledwie 101 głosami. Przeciwko wotum nieufności głosowało 100 posłów; wstrzymał się jedynie jeden - Josef Hojdar, który na protest przeciwko reformie opuścił w lipcu klub poselski Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD). Za wotum nieufności głosowali posłowie ODS i Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSCzM) - w sumie 98 osób. W czwartek, w czasie debaty towarzyszącej wnioskowi ODS o odmówienie rządowi wotum zaufania, doszło do obrzucania się wyzwiskami przez posłów koalicyjnych i opozycyjnych. Wiceprzewodniczący ODS Ivan Langer oskarżył socjaldemokratów, że w czasie ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych dopuścili się oszustwa, okłamując wyborców. Zdaniem przewodniczącego klubu parlamentarnego ODS Vlastimila Tlustego, każdy dzień rządów gabinetu Szpidli kosztuje czeskich podatników pół miliarda koron (ok. 70 mln złotych) pogłębiającego się deficytu budżetu państwa. ODS zdecydowała się na głosowanie w sprawie wotum nieufności dla rządu, choć - jak w programie \"Kotel\" telewizji \"Nova\" powiedział przewodniczący tej partii Mirek Topolanek - szanse na przyjęcie wniosku były jako 50 do 50. \"Obowiązkiem opozycji jest próbować obalić zły rząd\" - podkreślił Topolanek. Jak wynika z sondaży, w ciągu roku poparcie dla rządu spadło dramatycznie. Jeszcze we wrześniu 2002 r. gabinet socjaldemokraty Szpidli popierało 72 proc. ankietowanych; obecnie poparcie spadło do zaledwie 27 proc. Zaważyły na tym szczególnie mocno obawy, że rządowa reforma finansów publicznych w praktyce doprowadzi do likwidacji wielu przywilejów i osłon socjalnych oraz do wzrostu cen.

› 29. 9. 2003

Wydrukuj Eksport do formatu PDF Wyślij ten artykuł

Napisz do nas
Firma / Imię i nazwisko
E-mail
Telefon
Opisz swoje zainteresowanie
Chcę się skontaktować